Wojna na Ukrainie. "Sześć przyczyn impasu na froncie"

Dodano:
Ukraińscy czołgiści na pozycjach frontowych Źródło: PAP / Leszek Szymański
Przebieg wojny na Ukrainie nie daje powodów do optymizmu. Mamy do czynienia z pozycyjną wojną na wyniszczenie – uważa Frederick Kagan.

Amerykańskie media obawiają się, że wzrost produkcji rakiet w Rosji może oznaczać ciemną i mroźną zimę dla mieszkańców Ukrainy. Zeszłej zimy wojska rosyjskie celowo przeprowadziły masowe ataki rakietowe na infrastrukturę energetyczną, powodując przerwy w dostawie prądu i ciepła na terytorium Ukrainy.

USA starają się zaopatrzyć Ukrainę w kolejne systemy obrony powietrznej, ale zdaniem ukraińskich urzędników, to w dalszym ciągu za mało, aby pokryć niebo nad krajem.

Wojna na Ukrainie. "Może trwać wiele lat"

Według "The Economist", zwycięstwo Władimira Putina na Ukrainie jest możliwe dlatego, że zależy od wytrzymałości, a nie od zajęcia terytorium. Konfrontacja militarna na Ukrainie przerodziła się w wojnę pozycyjną i "może trwać wiele lat".

Magazyn zwrócił uwagę na to, że Rosja będzie mieć silniejszą pozycję do walki w 2024 r., ponieważ będzie dysponować większą liczbą dronów i pocisków artyleryjskich, a jej wojsko opracowało skuteczną taktykę walki elektronicznej przeciwko niektórym rodzajom ukraińskiej broni. Co więcej, Moskwa, inaczej niż Kijów, nie musi przejmować się ogromnymi stratami w armii.

"Sześć przyczyn obecnego impasu"

"Przebieg wojny nie daje obecnie powodów do optymizmu. Nie powiodła się ukraińska próba odbicia Bachmutu, podobnie jak zmasowany rosyjski atak na Awdijiwkę, który trwa od tygodni. Mamy obecnie do czynienia z pozycyjną wojną na wyniszczenie" – zauważył historyk wojskowości z Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych w West Point.

Frederick Kagan wymienił "sześć najważniejszych przyczyn obecnego impasu" na froncie. Są to: wszechobecne użycie dronów na polu walki; zdolność Rosjan do zagłuszania systemów celowania ukraińskiej artylerii; siła rosyjskich fortyfikacji; niewystarczające zdolności ukraińskiej obrony powietrznej i lotnictwa; niewystarczająca liczba ukraińskich czołgów i sprzętu do usuwania min oraz niedobór amunicji wśród Sił Zbrojnych Ukrainy i niewystarczający zasięg ukraińskich pocisków manewrujących, który – zdaniem amerykańskiego historyka wojskowości – mógłby zostać poprawiony, gdyby Niemcy zdecydowały się na dostawy pocisków Taurus.

Źródło: Die Welt / Onet.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...